Nasz ulubiony sernik. Przepis towarzyszy mi od wielu lat, prawie zawsze się sprawdza. Prawie, bo ważne aby użyć prawdziwego tłustego twarogu, a nie sztucznej mieszanki w wiaderku, która twaróg udaje – wówczas sernik zmienia się we wzburzony wulkan i do niczego się nie nadaje. Możesz zmielić zwykły twaróg, albo kupić już zmielony, koniecznie jednak sprawdź jego skład – powinien to być produkt jednoskładnikowy, jeśli lista jest długa, nie nadaje się. To pyszne, trochę staromodne, domowe ciasto. Piekę je na niemal wszystkie rodzinne święta – a więc również dzisiaj.
Skłądniki
- 1kg tłustego twarogu, zmielonego
- 170g cukru
- 4 jajka
- 4 łyżki kaszy manny
- 2 łyżki masła
- cukier waniliowy
- 2/3 łyżeczki proszku do pieczenia
- skórka otarta z cytryny
- sól
Kiedy robię sernik tylko dla domowników, podaję go po upieczeniu saute. Kiedy chcę, żeby się lepiej prezentował, dekoruję go polewą czekoladową (gotową z torebki, albo rozpuszczoną gorzką czekoladą).
- Rozgrzej piekarnik do 160 stopni.
- Oddziel żółtka od białek
- Utrzyj żółtka z cukrem i cukrem waniliowym.
- Do żółtek dodaj zmielony ser, wymieszaj.
- W niewielkim rondelku roztop masło – uważaj, aby nie zaczęło się smażyć.
- Do sera dodaj roztopione masło, kaszę manną, proszek do pieczenia i skórkę cytrynową. Wymieszaj.
- Z białek i szczypty soli ubij sztywną pianę.
- Delikatnie wmieszaj ubite białka w masę serową.
- Przełóż masę do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy.
- Piecz ok. 1 godzinę 15 minut – sernik powinien być lekko przyrumieniony.
- Jeśli chcesz użyć polewy – odczekaj, aż sernik będzie wystudzony i polej go wcześniej przygotowaną polewą.
Smacznego!