Na koniec dzisiejszego maratonu słodkości przepis z książki „Nigellissima” – zawstydzająco prosty, bezwstydnie słodki sernik na zimno.
Składniki
- 250g herbatników digestive
- 75g masła
- 400g nutelli
- 100g orzechów laskowych
- 500g mielonego twarogu
W oryginalnym przepisie jest również cukier, ale i bez tego sernik jest bardzo, bardzo słodki, więc spokojnie można odpuścić.
- Wyjmij z lodówki nutellę i masło.
- Posiekaj z grubsza orzechy i upraż na patelni bez tłuszczu.
- Połam herbatniki i włóż do miski.
- Dodaj masło, łyżkę nutelli i 25g uprażonych orzechów i zmiksuj – masa powinna mieć konsystencję mokrego piasku.
- Przełóż masę do tortownicy i ugnieć dłonią. Wstaw do lodówki.
- Utrzyj twaróg i nutelle, aż uzyskasz jednolitą czekoladową masę.
- Wyjmij tortownicę z lodówki i przełóż do niej czekoladowo-twarogową masę. Wygładź powierzchnię.
- Posyp sernik pozostałymi orzechami i wstaw do lodówki na co najmniej 4h.
- Podawaj sernik na zimno, prosto z lodówki.