Domowego fast food’u ciąg dalszy. Tym razem smakowity fishburger ze złocistych paluszków rybnych w pysznej, żytniej bułce. Możesz oczywiście użyć klasycznych bułek hamburgerowych, jeśli wolisz. Rybę smażyłam na mocno rozgrzanej patelni tylko posmarowanej oliwą – ważne, żeby nie smażyć jej w dużej ilości tłuszczu, bo będzie niezdrowa i niesmaczna.
Składniki (4 porcje)
- 400g fileta z dorsza (lub innej białej, chudej ryby)
- Bułka tarta
- Sól, pieprz
- Szklanka mleka
- Oliwa
- 4 łyżeczki majonezu
- Mix sałat
- 2 pomidory
- Cebula
- Pudełko mieszanki kiełków
- Keczup
- 4 bułki żytnie
Przygotowanie
- Pokrój dorsza na niewielkie kawałki – mniej więcej wielkości popularnych paluszków rybnych.
- Namocz rybę w mleku, następnie obtocz w bułce tartej wymieszanej ze szczyptą soli i pieprzu.
- Nastaw piekarnik na 180 stopni.
- Rozgrzej mocno patelnię hojnie posmarowaną oliwą i smaż na niej paluszki po 2-3 minuty z każdej strony – aż będą złociste.
- W między czasie umyj i przygotuj warzywa – sałatę porwij na kawałki, pomidory i cebulę pokrój na plasterki.
- Przekrój bułki na połówki i wstaw do gorącego piekarnika – wystarczy im 1-2 minuty, aby były ciepłe i lekko chrupiące.
- Usmażone paluszki zdejmij z patelni i połóż na papierowym ręczniku.
- Na spód każdej bułki nałóż po łyżeczce majonezu, garść mieszanki sałat, po 2-3 paluszki rybne, 2-3 plasterki pomidora, cebulkę, kiełki i kapkę keczupu, przykryj drugą połówką bułki.
Gotowe!
Zobacz także:
Burgery z indyka nadziewanego serem