Wiem, że to sezon raczej na botwinkę, ale barszczyk idealnie komponuje się z paluchami serowymi, więc nie mogłam się powstrzymać. Zrobiłam prosty, czysty barszczyk bez suszonych grzybów. Ważne, aby nie używać koncentratu barszczu, a kwas burakowy – nie musisz wytwarzać go godzinami w czepcu na głowie, możesz kupić gotowy w sklepie, zwróć tylko uwagę na etykietę.
Składniki
- 300ml kwasu burakowego
- 6 buraków
- 2l bulionu warzywnego
- Cebula
- 4 łyżki masła
- 10 ziarenek czarnego pieprzu
- 7 ziarenek ziela angielskiego
- 3 liście laurowe
- Cytryna
- 2 ząbki czosnku
- Sól, pieprz, cukier
Przygotowanie
- Buraki oczyść, dokładnie umyj i nieobrane gotuj na małym ogniu około 2 godzin. Jeśli sama robisz bulion, możesz upichcić go w między czasie.
- Cebulę obierz i pokrój w kosteczkę. Podsmaż na maśle w dużym garnku o grubym dnie.
- Kiedy cebula się zarumieni, zalej ją bulionem, dodaj listek, ziarenka pieprzu i ziele angielskie i gotuj chwilę na wolnym ogniu.
- Buraki obierz i zetrzyj na tarce o grubych oczkach (możesz je równie dobrze pokroić w cienkie plasterki).
- Dodaj buraki do bulionu, gotuj przez kwadrans, następnie przecedź barszczyk, dodaj kwasu burakowego i wymieszaj.
- Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek, dopraw cukrem, solą, pieprzem i sokiem z cytryny (na wyczucie, aby odpowiednio wyważyć smaki – jeśli barszczyk będzie kwaśny, obejdzie się bez cytryny, jeśli buraki były bardzo słodkie, zrezygnuj z cukru itp.).
- Zagotuj i podawaj – z krokietami, uszkami lub paluchami serowymi.
Zobacz także: