Kiedy na dworze upał (wczoraj 37 stopni), gotowanie z przyjemności zmienia się w mękę. Dzisiaj pogoda była dla nas mniej okrutna, więc udało mi się przyrządzić pyszny domowy posiłek. W chwilach letniego rozleniwienia idealne są ekspresowe przepisy. Sięgnęłam więc po 30 minut w kuchni, a ponieważ zrobiłam tylko szaszłyki z proponowanego przez Jamiego wielodaniowego posiłku, przygotowania zajęły mi chyba nawet mniej niż pół godziny. Ja robiłam szaszłyki w piekarniku, ale doskonale nadają się również na grilla.
Składniki (4 porcje)
- 4 filety z kurczaka
- 1/2 pęczka kolendry
- Papryczka chilli
- 1/2 ząbka czosnku
- 3 czubate łyżki masła arachidowego
- Łyżeczka sosu sojowego
- Kawałek świeżego imbiru (2 cm)
- Limonka
Przygotowanie
- Nastaw piekarnik na 200 stopni.
- Do malaksera wrzuć kolendrę (z łodyżkami), chilli (bez szypułki), obrany czosnek, obrany imbir, masło arachidowe i sos sojowy.
- Dodaj skórkę otartą z limonki i wyciśnięty z niej sok. Zmiksuj na gładką masę – jeśli jest zbyt gęsta, dolej trochę wody.
- Kurczaka pokrój na kawałki, nabij na patyczki do szaszłyków, pędzelkiem posmaruj je ze wszystkich stron sosem sataj. Możesz też ułatwić sobie życie i wrzucić kawałki kurczaka do miski z sosem, wytaplać je w nim i na koniec ponabijać na patyczki.
- Skrop szaszłyki oliwą, ułóż na blaszce i piecz około 16-20 minut.
Gotowe!
Doskonale smakują z ryżem lub frytkami i świeżą sałatą.